Kuźniar o nowej pracy: "Nie będę tylko gębą z rana"

Jarosław Kuźniar nową pracę rozpoczyna we wrześniu 2016 roku. Dziennikarz rozstał się z TVN-em na rzecz pracy w internecie. Z hasłem na ustach "telewizja jest wszędzie" nowe zawodowe wyzwanie rozpocznie już za dwa miesiące. W programie reporterki superexpress.tv, Pauliny Koziejowskiej, zdradził, dlaczego zdecydował się na tak radykalną zmianę. Wszystko wskazuje na to, że Kuźniar tęsknił do poważnych polityczno-społecznych tematów, którymi zajmował się przed angażem w telewizji śniadaniowej. Na pytanie, dlaczego przeszedłeś do internetu odpowiedział:

- Żeby wrócić do tych spraw, które mnie tak naprawdę interesują i z którymi jestem kojarzony. Internet [przyp. red.] to jedyne miejsce dziś, gdzie można rzeczywiście to zrobić na trochę inną skalę, niż robiliśmy do tej pory. Niż ja robiłem, żyjąc w "Dzień Dobry TVN", i opowiadając o trochę innych rzeczach, niż te, które się do mnie przykleiły przez lata całe. Będziemy wracać do polityki. No trochę się dzieje, przyznajmy - stwierdził dziennikarz.

Dopytywany o przyszłość Kuźniar kolokwialnie stwierdził "Nie będę tylko gębą z rana", co może oznaczać, że programy z jego udziałem będą miały wymiar całodobowy - zgodnie z ideą dostępu do informacji, jaki daje nam internet. Czy we wrześniu Jarosław Kuźniar stworzy wspólny program z Tomaszem Lisem? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w najnowszym odcinku Pauliny Koziejowskiej "5 minut z Pauliną".

ZOBACZ: "To moje ostatnie 48 godzin". Kuźniar ODCHODZI z TVN!