Nieraz przecież w swoim programie "Lekcja stylu" w TVN Style podpowiadała paniom, jak gustownie się ubrać.
Ale Pani Jolanta nie zapomina jednak, że zdrowie jest najważniejsze. "Super Express" podpatrzył Kwaśniewską na zakupach w warszawskim sklepie na stoisku z bielizną.
Czyżby była prezydentowa spodziewała się srogiej zimy? Wygląda na to, że tak. Bo w sklepie zamiast przebierać w wykwintnej koronkowej bieliźnie, żona byłego prezydenta przeglądała bawełniane gatki. Kwaśniewska miała wielki dylemat. Długo zastanawiała się, czy wybrać cieplutką haleczkę, czy może porządne bawełniane reformy na zimę.
Po konsultacji z ochroniarzem, który towarzyszył jej podczas zakupach, wybrała to drugie.
Styl stylem, elegancja elegancją, ale nie ma to jak solidne pantalony. W takich majtkach sroga zima Jolancie Kwaśniewskiej na pewno niegroźna.