Aleksandra Kwaśniewska jest zaręczona z Wojtkiem Szuchnickim, lecz w najbliższym czasie nie planuje wychodzić za mąż. Potwierdza to jej mama, Jolanta Kwaśniewska. Była Pierwsza Dama tłumaczy, że decyzja o ślubie jest trudna, bo Ola nie zamierza rozstać się z Warszawą, a jej narzeczony nie planuje w najbliższym czasie wyjeżdżać z Gdańska.
- W czasach narzeczeńskich nie ma problemu, żeby mieszkać i w Gdańsku i w Warszawie. Mam jednak wrażenie, że Oleńka nie chciałaby być taką weekendową mamą i żoną - powiedziała była prezydentowa "Gali".
Dodała jednak, że bardzo ucieszyłaby się ze ślubu córki, ponieważ bardzo lubi Wojtka i... marzy o wnukach.
- Marzę o tym. Ubóstwiam małe dzieci, nie przejdę spokojnie obok żadnego wózka, za piętę złapię, wycałuję łapki. Myślę, że będziemy z mężem dobrymi dziadkami. Już widzę, jak uczę wnuki jeździć na nartach, grać w tenisa - wyznała Jolanta Kwaśniewska.
Zwykłym babciom i dziadkom pozostaje nadal uczyć wnuki jeździć na rowerze.