Aleksander Kwaśniewski znowu wstawił się za Korą, która usłyszała zarzuty po tym jak w jej mieszkaniu znaleziono niecałe 3 gramy marihuany. Cała afera narkotykowa zaczęła się, gdy celnicy przechwycili paczkę zaadresowaną do Ramony, psa Olgi J. Okazało się, że w środku było 60 gramów konopi indyjskich.
Nie pomogły tłumaczenia Sipowicza, który pisze książki na temat marihuany i innych używek. Sad nie potraktował poważnie jego postawy i postawił Korze zarzuty. Teraz Oldze J. grozi nawet do 3 lat więzienia.
Aleksander Kwaśniewski tym razem dobitnie przedstawił swoje stanowisko związane z oskarżeniem Olgi J. Na okładce Newsweeka były prezydent pozuje z Korą, a pod ich wspólnym zdjęciem widnieje napis Odczepcie się od Kory! Redaktorzy magazynu obiecują, ze w środku znajduje się ich rozmowa na temat używek i karach za ich posiadanie.
Czy apel byłego prezydenta wpłynie na sprawę Kory? A może postawa Aleksandra Kwaśniewskiego doprowadzi do legalizacji marihuany w Polsce?