- Miałam depresję, byłam wykończona walką z ludźmi. Nie czułam nawet własnego bicia serca. Byłam zła, cyniczna i głęboko zasmucona. Nie miałam siły walczyć o płytę, karierę i z całym światem. Naprawdę czułam się, jakbym umierała - powiedziała Gaga. Na szczęście depresja długo nie trwała. - Nauczyłam się, że nawet tak głęboki smutek nie zabije tego, co we mnie najlepsze. Musisz po prostu wrócić do tego, w czym jesteś najlepszy. Znowu mam siłę i wiem, że najgorsze za mną - dodała.
Polecamy: Nie uwierzysz czego boi się Lady Gaga!