- Oczywiście, że grupa koncertuje. Ze względu na pobyt Janka w szpitalu przez dwa tygodnie zespół będzie grał w innym składzie, nie odwołujemy żadnych występów - zapewnia agent zespołu Marek Mach.
Fani gitarzysty muszą więc jeszcze trochę uzbroić się w cierpliwość i trzymać kciuki za jego jak najszybszy powrót do zdrowia.
Borysewicz uległ w poniedziałek wypadkowi, jadąc na quadzie. Obecnie przebywa pod opieką lekarzy z Centralnego Szpitala Klinicznego Wojskowej Akademii Medycznej w Warszawie.