Lara Gessler nie ochrzciła swoich dzieci
Lara Gessler zyskała w niedługim czasie dużą popularność. Z pewnością pomogła jej w tym rozpoznawalność sławnej mamy, Magdy Gessler. 35-latka pracuje też na własny rachunek. Bardzo aktywna jest w sieci, gdzie udało jej się zgromadzić spore grono wiernych obserwujących.
Lara chętnie dzieli się z obserwującymi życiem prywatnym. Razem ze swoim mężem, Piotrem Szelągiem, wychowują dwóję dzieci. Pod koniec 2020 roku na świat przyszła Nena, a dwa lata później Bernard. Już przed narodzinami pierwszego dziecka małżonkowie uznali, że nie będą chrzcili swojej pociechy. Lara nie chciała bowiem stwarzać "pozorów społecznych", bo nie jest praktykującą katoliczką.
Nie jesteśmy praktykującymi katolikami, więc nie mamy powodu, aby chrzcić córkę. Wolę żyć jak dobry człowiek niż stwarzać pozory społeczne - wyjaśniła.
Zobacz również: Sebastian Karpiel-Bułecka nie wstydzi się wiary. Co sądzi o apostazji?
Kilka lat później Lara Gessler stwierdziła, że nie popiera działań kościoła katolickiego i zdanie raczej nie zmieni. Jej działania oraz słowa spotkały się ze spora krytyką środowisk religijnych. Znalazły się też osoby, które podkreślają, że czasy się jednak zmieniają i zmienia się też podejście do rodzicielstwa oraz łączenia go z wiarą.
Co ciekawe, celebrytka w rozmowie z Plejadą stwierdziła, że mogłaby przyjąć księdza po kolędzie. Stawia jednak pewien warunek - brak agitacji. Przyznała również, że duchowny nie otrzymałby koperty z pieniędzmi.
Nie jesteśmy katolikami, więc gdyby chciał się napić herbaty i porozmawiać o pogodzie, bez agitacji, wiedząc, że nie dostanie na tacę, to chętnie byśmy go zaprosili - powiedziała Gessler.
Zobacz również: Magda Gessler w końcu wyjawiła prawdę o córce. Padły mocne słowa
Świąteczne pyszności od Magdy Gessler. Ile trzeba na nie wydać? Nie jest tanio