W imieniu zmarłego tragicznie aktora nagrodę odebrała jego siostra Katie, nawiązując w swojej przemowie do 3-letniej córki Ledgera, Mathildy.
- To bez wątpienia był bardzo ciężki rok, straciliśmy osobę, którą kochaliśmy - powiedziała siostra aktora. - Jesteśmy z niego dumni i z pokorą odbieramy tę nagrodę w imieniu jego pięknej córeczki, którą zawsze będziemy kochać - dodała.
To może być niejedyna pośmiertna nagroda dla Ledgera. Odkąd tylko na ekrany kin wszedł "Mroczny rycerz", mówi się, że za rolę Jokera aktor powinien dostać Oskara.