Reporter "19.30" Tomasz Marzec zdecydował się rozwiązać umowę z TVP po zaledwie tygodniu pracy
Rewolucyjne zmiany w TVP rozpoczęły się pod koniec grudnia 2023 roku. Pierwszym widocznym krokiem było zastąpienie głównego wydania ''Wiadomości", programem "19.30" przygotowanym przez nowopowstałą ekipę redakcyjną. Jednym z nowych reporterów TVP był Tomasz Marzec - dziennikarz z wieloletnim doświadczeniem reporterskim. Reporter "19.30" Tomasz Marzec zdecydował się rozwiązać umowę z TVP po zaledwie tygodniu pracy. Jak poinformowały Wirtualne Media zakończenie współpracy potwierdził zarówno dziennikarz, jak i jego przełożony Paweł Płuska.
Są pierwsze wyniki oglądalności "19:30" w TVP. Zaskakujące?
Tomasz Marzec już odszedł z TVP: "Z mojej perspektywy ta woda nie jest krystalicznie czysta"
Propozycja powrotu do telewizji i współtworzenia programu informacyjnego w TVP musiała być interesująca. Jednak już po tygodniu dziennikarz postanowił zakończyć współpracę. - Zupełnie inaczej to sobie wyobrażałem - wyjaśnia w rozmowie z wp.pl . - Zarówno jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne, czysto zawodowe, ale też związane z "kulturą pracy". Sytuacja jest na tyle kuriozalna, że grożą mi pewne konsekwencje za to, że w ogóle o tym mówię, więc na tym poprzestanę, bo z mojej perspektywy ta woda nie jest krystalicznie czysta. Ostatnie zdanie to wyraźne nawiązanie do słów Marka Czyża, który jako pierwsza twarz "19.30", który zapowiadał, że w nowym programie informacyjnym widzowie dostaną "czystą wodę" zamiast "propagandowej zupy" 'Wiadomości".
Tomasz Marzec - przebieg kariery
Tomasz Marzec swoje pierwsze szlify zdobywał w regionalnej rozgłośni radiowej w Opolu, potem pracował w radiowej Trójce, oraz przez wiele lat w TVN, gdzie współtworzył program "Czarno na białym". Potem zmienił nieco ścieżkę zawodową i podjął pracę w biurze prasowym NIK. W "19.30" zadebiutował ze swoim materiałem 23 grudnia, by po kilku dniach zniknąć z anteny.