Sytuacja miała miejsce w 2007 roku, kiedy znana m.in. z "M jak miłość" i "Smoleńska" Dominika Figurska była w trzeciej ciąży. Badanie wykazały, że jej synek Józio może urodzić się z zespołem Downa albo inną wadą genetyczną. Lekarz przekonywał gwiazdę do usunięcia ciąży.
Figurska nie chciała słuchać medyka i postanowiła urodzić. Szczęśliwie dziecko przuszło na świat zdrowe. Aktorka twierdzi, że to właśnie wiara w Boga pozwoliła jej podjąć właściwą decyzję. Dziś Dominika jest zagorzałą przeciwniczką aborcji. Tak bardzo zaangażowała się w walkę o ratowanie życia poczętego, że zbierała podpisy w akcji grupy pro-life i krytykowała kobiety biorące udział w czarnych protestach.
ZOBACZ TAKŻE: "Jawnogrzesznica" Figurska opowiada o zdradzie małżeńskiej w śniadaniówce