Lenka Klimentová, która przez lata podbijała serca widzów na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”, w rozmowie z RMF FM zdecydowała się na wyjątkowo szczere wyznanie. Gdy padło pytanie o najgorszego uczestnika, z którym przyszło jej współpracować, nie miała żadnych wątpliwości: Jarosław Kret. - Jak był na dziewięciu treningach, to co mam mówić? Nie przychodził na treningi. Jak jesteśmy szczerzy, pan po prostu nie odbierał telefonu — ujawniła bez ogródek Lenka. — A teraz się wszyscy w końcu dowiedzą. Nie odbierał telefonów ani produkcji, ani moich - przyznała tancerka. Przypomnijmy, że Kret i Klimentová tańczyli razem w 8. edycji „Tańca z Gwiazdami” w 2018 roku. Para pożegnała się z programem jako druga. Jak dziś wiadomo, za kulisami nie było kolorowo. Lenka sugeruje, że powodem szybkiego odpadnięcia była fatalna atmosfera związana z… rozstaniem Kreta z Beatą Tadlą. Szczegóły poniżej.
Taniec z Gwiazdami. Lenka Klimentová nie kryje żalu do Jarosława Kreta. "Odpadłam przez niego"
Przypomnijmy, że tuż przed emisją pierwszego odcinka pogodynek Jarosław Kret zakończył 5-letni związek z Tadlą, która również brała udział w programie i… wygrała całą edycję. W opinii Lenki, medialne zamieszanie i niechęć widzów wobec Kreta mogły pogrzebać ich szanse.
— To była moja pierwsza gwiazda. Pierwsze wejście do "Tańca z Gwiazdami". I odpadłam od razu, bo po prostu było bardzo trudno — mówiła z żalem. — Sytuacja z Beatą Tadlą w tej edycji… bardzo, bardzo niefajna atmosfera. Bardzo źle się zachował i Beatka wygrała. Była cudowną osobą i super, a ja odpadłam właśnie przez niego - podsumowała Lenka Klimentová.
To pierwszy raz, gdy Lenka Klimentová tak otwarcie mówi o kulisach swojej pracy z Jarosławem Kretem. Fani mogą być zaskoczeni, bo dotąd mało kto wiedział, jak wyglądała ich relacja poza kamerami. Klimentová jednoznacznie sugeruje, że brak zaangażowania i nieprofesjonalne podejście prezentera wpłynęły na ich porażkę.
Zobacz galerię zdjęć: Beata Tadla i Jarosław Kret
