Tydzień temu mąż Lenskiej, znany z "Ojca Mateusza" Rafał Cieszyński (42 l.), poinformował, że Alżbeta przeszła skomplikowaną operację mózgu. Dziś opisuje to już sama Alżbeta, która po kilku dniach od operacji odzyskała przytomność.
"We wtorek 15.05 wieczorem pojechałam grać spektakl "Kontrabanda" do warszawskiego Teatru Komedia. Zagrałam jeden akt, trochę byłam spięta, ale się podobało, kurtyna opadła (...). Potem poszłam po schodach do garderoby i stało się coś, czego się spodziewałam. Coś strzeliło w głowie, nie mogłam oddychać, przewróciłam się, wyłam z bólu, nie wiedziałam, co się dzieje" - pisze Alżbeta na Instagramie.
Resztę pamięta jak przez mgłę. Spektakl odwołano, a ją zabrała karetka.
"Lekarz podszedł do mnie i czekał, aż będę go słyszeć. Za nim widziałam Rafała, załamanego. Lekarz powiedział: "Pękł pani tętniak w głowie, który całą krwią zalał pani głowę, musimy operować natychmiast, nie wiem, czy przeżyje pani, a jeśli przeżyje, nie wiem, co będzie" - wspomina aktorka. "Płacząc, kazałam Rafałowi przekazać dzieciom, że je kocham. Myślałam, że mój mąż mnie straci. Kazałam ucałować dzieci i byłam gotowa..." - pisze.
Gdy odzyskała przytomność, prosiła męża, by bez niej ułożył sobie życie i był szczęśliwy. Na szczęście dla ich rodziny kilkadziesiąt godzin później wszystko zaczęło się układać, a stan Alżbety jest już stabilny.
Zobacz także: Kim jest Alżbeta Lenska? Żona Rafała Cieszyńskiego przeszła poważną operację mózgu