Jeden z najsłynniejszych i do niedawna najprzystojniejszych hollywoodzkich aktorów, znów jest przy kości. Widać to doskonale po jego twarzy, która zrobiła się okrąglejsza. Bardziej widoczny stał się też drugi podbródek, który aktor "hoduje" od kilku lat. Leo chyba zdaje sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak, bo minę na zdjęciach miał nietęgą.
Nienagannie ubrany Leo pojawił się na otwarciu nowego butiku Armaniego na słynnej 5th Avenue w Nowym Jorku. Nie towarzyszyła mu jego piękna narzeczona, modelka Bar Rafaeli. Swoją drogą ciekawe, czy ona akceptuje nowe kształty swojego faceta?
Na szczęście, DiCaprio znany jest z szybkich powrotów do dawnej figury, więc możemy się spodziewać, że wkrótce znów zacznie ćwiczyć i zdrowo się odżywiać. No chyba, że przytycia wymaga jakaś rola, w którą ma zamiar wcielić się Leo.