Leonardo DiCaprio na celowniku FBI. Aktor jest podejrzany o udział w defraudacji gigantycznych sum z malezyjskiego funduszu gospodarczego. Jak to możliwe? Aktualnie prowadzone jest śledztwo związane z fundacją aktora, która zbiera środki na ochronę środowiska. Istnieje podejrzenie, że 3,5 mld dolarów, nie zostało wykorzystane na realizację celów statusowych fundacji. Według amerykańskich dziennikarzy fortuna została wydana na zakup drogiego szampana, dzieł sztuki oraz dofinansowanie filmu "Wilk z Wall Street". Według FBI pieniądze zostały przeznaczone na inwestycje w Nowym Jorku i Los Angeles.
Udział w sprawie Leonarda DiCaprio jest jedynie jednym z wątków. Już wcześniej Riza Azis, producent "Wilka z Wall Street", został oskarżony o oszustwa na ogromną skalę. Chodzi o miliardy dolarów, które miały zostać wyciągnięte w 2009 roku z malezyjskiego funduszu gospodarczego, zarządzanego przez rząd tego kraju. Warto wspomnieć, że ojczymem producenta jest premier Malezji.
ZOBACZ: Leonadro DiCaprio ma nową dziewczynę. To piękna modelka!