Jeżeli fankom Leonardo DiCaprio (40 l.) wydawało się, że aktor zamierza teraz odpoczywać po pracy na planie "Wilka z Wall Street", to na szczęście myliły się. Jak głoszą plotki w Hollywood, sławny aktor już lada chwila zacznie pracować nad nową kreacją filmową.
Będzie to ponownie postać kontrowersyjna, a zarazem wpływowa. Chodzi o... samego Steve'a Jobsa (+56 l.), legendarnego założyciela firmy Apple.
Reżyserem obrazu ma zostać Danny Boyle (58 l.), który pracował już z diCarpio podczas kręcenia "Niebiańskiej plaży". Film wyprodukuje studio Sony Pictures.
Film ma być oparty na ostatniej głośnej biografii Jobsa, napisanej przez Waltera Isaacsona.