Gdy pojawiła się na jednej ze stołecznych imprez, natychmiast wzbudziła ogromne zainteresowanie. "Super Express" jako pierwszy zapytał Anellę o jej kontrowersyjny dla wielu osób wygląd.
- Chcę jak najbardziej przypominać lalkę Barbie, idolkę każdej małej dziewczynki, wzór do naśladowania dla dorosłej kobiety. Jako taka "perfekcyjna Barbie" chcę być też odbierana - mówi nam modelka.
I jak na razie jej się to udaje. Anella nie chce jednak zdradzać, ile operacji plastycznych przeszła. Nieoficjalnie ustaliliśmy jednak, że dotychczasowe zmiany w wyglądzie kosztowały ją już aż 150 tys. zł.
- To jeszcze nic w porównaniu do przyszłych planów! - słyszymy. - Nie chcę zdradzać, jakie operacje robiłam. Jeszcze trafi się ktoś, kto będzie próbować kopiować moją drogę do bycia idealną Barbie! - mówi Anella.
Zobacz: Magda Gessler marzy o dziecku? Ten wpis daje do myślenia!