- Dlaczego Wilanów? Bo jest piękny i ma bogatą historię. Niedaleko mojego osiedla jest pałac, rozległy ogród. Szukałam takiego miejsca, może dlatego, że ukończyłam historię sztuki - opowiada piosenkarka.
Mieszkanie Lidii to M4. Jest ono bardzo ciekawie urządzone. Obok współczesnych mebli stoją antyki. Na przykład przepiękna bieliźniarka i stary kredens.
- Dostałam je w prezencie ślubnym od moich rodziców - zdradza autorka hitu "Rozmawiać z tobą chcę".
Antyków jest więcej. Stara waga, kubki do kakao, puszki po herbacie. Właściciele mieszkania większość z nich kupili na targach staroci.
Zabieg nietypowego połączenia starego z nowym był celowy.
- Gdybyśmy urządzili mieszkanie wyłącznie antykami, dużymi starymi meblami, byłoby tu zbyt "ciężko". A tak współczesne meble nadają wnętrzom lekkości - tłumaczy Lidia.
Mieszkanie artystka urządzała razem ze swoim mężem.
- Nie wynajęliśmy dekoratora wnętrz. Korzystaliśmy z kolorowych magazynów i z własnych pomysłów - mówi Lidia i ujawnia, w którym pokoju najbardziej lubi odpoczywać: - Zdecydowanie w salonie połączonym z kuchnią. Tutaj spędzam najwięcej czasu.