Kilka lat temu media doniosły, że Lily przyznała się do tego, iż została wyrzucona z liceum po tym, jak przyłapano ją w szkolnej toalecie z dwoma kolegami, którym pomagała... zrzucić napięcie spowodowane trudnymi egzaminami. Jeśli jednak komuś wydawało się, że taka wyluzowana i miła w stosunku do kolegów nastolatka cieszyła się w szkole popularnością, jest w głębokim błędzie.
- Tak naprawdę nigdy nie byłam lubiana w szkole. Nie miałam przyjaciół i ludzi, z którymi mogłabym zwyczajnie pogadać. Szybko dorosłam i chyba to było barierą. Dopiero gdy zaczęłam udzielać się w Internecie i założyłam profil MySpace zdobyłam mnóstwo znajomych na całym świecie. Wtedy w końcu stałam się popularną brytyjską nastolatką - przyznała Lily Allen.
Teraz Allen na pewno nie może narzekać na brak znajomych. Sława, bogactwo i imprezowy tryb życia z pewnością pomogły w zawarciu interesujących przyjaźni.