Liroy zdradził w wywiadzie dla Wprost, że od 20 lat pali regularnie marihuanę. Mało tego! raper zdradził, że ma własne pole (odziedziczone po dziadku), na którym uprawia konopie siewną.
Cannabis sativa L., czyli konopia siewna jest legalna. Raper ma plan, by być w dziedzinie jest rozprowadzania potentatem.
- Dzisiaj w Polsce ludzie palą syf robiony przez Wietnamczyków, kontrolowany przez policję. Wie o tym wiele osób, niewiele mówi o tym głośno... - mówi.
W kontekście tych rewelacji nie powinno nikogo dziwić, że raper marzy o legalizacji marihuany. Jego zdaniem pomogłoby to w likwidacji dilerów.