Lis i Rusin cudem uniknęli śmierci

2009-06-17 22:25

Związek Tomasza Lisa (43 l.) i Kingi Rusin (38 l.) od kilku lat należy do przeszłości. Od czasu do czasu dowiadujemy się jednak ciekawych historii na temat tego małżeństwa. Ponad 10 lat temu jedynie przypadek sprawił, że nie zginęli w katastrofie lotniczej.

W najnowszej "Rewii" możemy przeczytać, że trzynaście lat temu Lis i Rusin cudem uniknęli śmierci. W 1996 roku wracali do Waszyngtonu z krótkiego urlopu na Florydzie. W Miami czekali na samolot DC-9, którym mieli dotrzeć do Atlanty na międzylądowanie.

Już na lotnisku zorientowali się, że tańszy lot do samego Waszyngtonu oferuje inna linia lotnicza. Szybko zmienili rezerwację. Jak się okazało DC-9, którym mieli lecieć, rozbił się. Była to jedna z największych lotniczych katastrof w historii. W jej wyniku zginęło łącznie 110 osób.

Na szczęście małżeństwu polskich dziennikarzy udało się. Czuwało nad nimi przeznaczenie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki