Megan w wywiadzie udzielonym "USA Today" powiedziała, że jej ideałem jest hollywoodzki przystojniak George Clooney. Co wiecej bardzo dobrze czuła by się w jego skórze!
- Jest bardzo charyzmatyczny i przepełniony sarkazmem, do tego na okrągło zmienia sobie dziewczyny - mówi Fox. - On jest jak James Bond, seksowny koleś, który im jest starszy, tym dostaje lepsze kąski - powiedziała aktorka.
Megane po porównaniu Clooney'a do agenta 007 dodała, że mężczyźni mają dużo łatwiej w Hollywood od kobiet.
- Nam jest dużo ciężej mówić o czymś dosłownie. Paniom nie wypada na przykład kląć, albo opowiadać sprośnych dowcipów, bo od razu bierze się taką za wyuzdaną dziewczynkę nie stroniącą od zabaw. Dlatego właśnie mogłabym być facetem, byłoby mi łatwiej - oświadczyła piękna Fox.
Na nasze szczęście Megane jest kobietą, której zdecydowanie nie można nic zarzucić w kwestii urody i seksapilu. Już niedługo będziemy mogli zobaczyć "Lisicę" na ekranach w nowej części "Transformerów".