Joanna była załamana po rozłące z Tadeuszem Głażewskim i nie chciała komentować swojego życia prywatnego. Jednak od wakacji spotyka się nowym partnerem, który pochodzi ze Szwecji. Zakochana Liszowska na łamach magazynu "VIVA" zdradziła jak nazywa się jej nowy partner.
- Tak szczęśliwa jak teraz nie byłam jeszcze nigdy w życiu. I mówię to z pełną świadomością - jestem zakochana i jestem kochana. To Szwed - Ola Serneke. Wiem, wiem, jak to brzmi, ale to naprawdę męskie imię, a on jest prawdziwym mężczyzną. Mogę powiedzieć tylko tyle, że życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiadomo na co trafisz. A ja nie spodziewałam się, że ta, którą wyciągnę teraz, będzie miała aż tak cudowny smak - wyznała aktorka magazynowi.
No cóż, życzymy Joannie powodzenia z Olą. Jednak polecamy trochę więcej dystansu do uczuć, a przede wszystkim do samej siebie.