Wypadek zdarzył się w trakcie lotu z Nowego Jorku do Kalifornii. Owczarek niemiecki Floyd należący do Jennifer Lopez (39 l.) i jej męża Marca Anthony'ego (39 l.) ugryzł jedną ze stewardess w nogę. Kobieta upadła i doznała urazu pleców, który nie pozwala jej kontynuować wykonywania zawodu.
Prawnicy poszkodowanej Lisy Wilson żądają od gwiazd 4,5 miliona dolarów (ponad 10 mln zł) odszkodowania. J. Lo broni się, że przed wylotem ostrzegała stewardessę, jak obchodzić się z jej psem.
Mamy nadzieję, że gwiazda przegra w sądzie i może nauczy się, że pies powinien nosić kaganiec, a stewardessy zajmują się w samolocie pasażerami, a nie ich zwierzętami.