W ostatnim czasie Doda stała się jedną z największych gwiazd, jaka zdecydowała się na stałą współpracę z Telewizją Polsat. Artystka nie ukrywała, że cieszy ją fakt, że jest tam mile widziana, dzięki czemu mogła w najlepszy z możliwych sposobów wypromować najnowszy album - na koncertach plenerowych realizowanych przez stację. Wiele osób zastanawiało się więc, jaki los czeka Rabczewską, gdy dyrektorem programowym zostanie Edward Miszczak. Nie jest tajemnicą bowiem, że za jego rządów w TVN-ie Doda nie pojawiała się na antenie tejże stacji.
Losy Dody w Polsacie przesądzone! Edward Miszczak zabrał głos
Edward Miszczak musiał zmierzyć się na konferencji ramówkowej Polsatu z wieloma, tak mogłoby się wydać, niewygodnymi pytaniami. Jedno z nich dotyczyło jego ewentualnej współpracy z Dodą. Choć artystka nie jest zapraszana od lat do programów TVN-u, dyrektor programowy ma na nią plan w nowym miejscu pracy.
- Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z Dodą. Jej cykl "Doda - 12 kroków do miłości" okazał się sukcesem, osiągał fantastyczne wyniki w internecie - wyznał w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnemedia.pl.
Faktycznie, jego słowa nie są rzuconymi na wiatr. Polsat już rozpoczął prace nad nowym formatem, którego gwiazdą będzie Doda. Program ma trafić na antenę głównej stacji już jesienią!
Cieszycie się z takiego obrotu spraw? Wygląda na to, że dobra passa Dody trwa. Ostatnio po wielu latach przerwy pojawiła się w programie TVP - wystąpiła w "Szansie na sukces", w której amatorzy śpiewali piosenki z jej repertuaru.
Listen on Spreaker.