"Love Island": AFERA z podróbkami perfum. Mikołaj i Franek obrzucają się błotem

Ruszyły castingi do drugiej edycji "Love Island". Uczestnicy pierwszego sezonu starają się utrzymać popularność. Monika pochwaliła się, że zoperowała sobie biust. Była bardzo zadowolona z efektów zabiegu.  Miłosne show zwyciężyli Sylwia i Mikołaj - zyskali największą sławę, bo zaproszono ich do udziału w "Tańcu z gwiazdami". Ich związek jest bardzo burzliwy. Kilka razy ogłaszali rozstanie. Informowali fanów, że walczą o związek u terapeuty. W tej chwili Mikołaj usunął ich wspólne zdjęcia z Instagrama. Na koncie dziewczyny wciąż widzimy ich razem. Jak widać relacje z programu nie są takie silne, jak przypuszczano. To samo dotyczy męskich przyjaźni.

"Love Island": AFERA z podróbkami perfum. Mikołaj i Franek obrzucają się błotem

Mikołaj toczy wojnę na wyzwiska z Frankiem Rumakiem, który zajął drugie miejsce w "Love Island". Mikołaj zorganizował tzw. live'a na Instagramie. Podczas transmisji na żywo mężczyzna odpowiedział na słowa Rumaka, który miał go nazwać dwulicową osobą i krytykować go za związek z Sylwią: - To, co naprawdę mnie wku**iło, to jest zachowanie i próba analizy naszego związku przez przegranego, zdesperowanego, sfrustrowanego uczestnika "Love Island. Mikołaj nie odpuścił i posunął się o krok dalej. Skrytykował kolegę za reklamowanie tanich perfum: -  Ciekawe jest to, że nazywa mnie "rekinem show biznesu", mówiąc prześmiewczo, że jestem influencerem, który wszystko reklamuje (...) A kilka dni później reklamuje podróby perfum za 9,99 zł. Jestem naprawdę zdumiony, że ta osoba jest takim hipokrytą, potrafi robić takie rzeczy, umoralnia, krytykuje. To jest jakiś absurd. Honoru Franka postanowiła bronić jego nowa dziewczyna Paula. Skrytykowała Mikołaja za oszczerstwa na temat jej chłopaka i nie omieszkała przypomnieć mu, że "fame przed "TzG" przestał się zgadzać". 

ZOBACZ:Rozenek "jak Maryja". W pełni majestatu na finale "Projekt Lady" [GALERIA]