- Ja mam bardzo dużo różnych zachcianek, jeśli chodzi o wyposażenie garderoby. Przede wszystkim sztruksowe zasłony. Sztruks najlepiej ze wszystkich materiałów nie przepuszcza światła, jeśli nie ma sztruksu, ja nie gram - żartuje "Łozo".
>>> Wojciech Łozo Łozowski pokochał pokera
- Mamy też swoją dmuchaną lalę Beatę. Ma na sobie zawsze koszulkę Black Sabbath. Była z nami na paru imprezach, jeździ z nami samochodem, ale nie to, żebym ją sadzał przy stole i jadł z nią obiad - tłumaczy wesoły Wojtek.
Wszyscy afromaniacy powinni stawić się 25 sierpnia na lotnisku w Jeleniej Górze. Chłopaki zaczynają koncert o godzinie 19.50, więc liczy się punktualność. Być może i na ten koncert pojedzie z nimi tajemnicza Beata...