Gliwa lubi to robić na trawie

W słoneczne poniedziałkowe popołudnie udało nam się spotkać Sylwię w towarzystwie swojego chłopaka w warszawskim parku Morskie Oko. Para korzystając z pięknej pogody, oddała się wspólnym treningom w cieniu starych drzew. Wspólne bieganie okazało się też znakomitą zabawą. Kochankowie zgrzane ciała oblewali wodą. Urocze psoty jednak po chwili ustąpiły miejsca rozciąganiu mięśni, które jest obowiązkowym ćwiczeniem, aby uniknąć bolesnych zakwasów. Zakochani znakomicie współpracowali. Przy tym taniec ich ciał wyglądał niezwykle zmysłowo. Najpierw on, leżąc na trawie, wypychał partnerkę wspartą o jego nogi do góry, tym samym pracując nad swoimi mięśniami, po czym to Sylwia wylądowała na plecach, a on nad nią górował. Po obowiązkowych skłonach wrócili do domu. Ale jeśli pogoda pozwoli, jutro też tu się pojawią.