Łukasz z "Rolnik szuka żony" ma 35 lat. Jest rodowitym Mazurem, dumnym rolnikiem z dziada pradziada i wspaniałym ojcem dwójki dzieci. Mężczyzna spełnia się w swojej pracy (hoduje bydło) i nie wyobraża sobie, że kiedykolwiek mógłby ją zostawić. Jest też bardzo wrażliwy na piękno natury, co zresztą nie przeszkadza mu być również miłośnikiem motoryzacji i nowinek technologicznych. W poszukiwaniu życiowej partnerki kieruje się przede wszystkim charakterem, bo – jak sam twierdzi – wyglądem już się kierował i źle na tym wyszedł. Jako mężczyzna po przejściach nie uważa, żeby rozwód, dzieci, czy inne wyznanie było jakąkolwiek przeszkodą w zbudowaniu trwałego związku. U kobiet nie akceptuje żadnych nałogów (może poza paleniem). Od swojej wybranki oczekuje lojalności, miłości do siebie i dzieci oraz zrozumienia dla jego pracy. W zamian oferuje stałość w uczuciach, szczere rozmowy, lojalność i prawdziwą miłość.
Łukasz do swojego gospodarstwa zaprosił trzy kandydatki - Agatę, Paulinę i Iwonę. Już na etapie czytania listów jego serce zabiło mocniej do tej pierwszej. Mężczyzna postanowił dać jednak sobie szansę i lepiej poznać pozostałe kobiety. Uczestnik "Rolnik szuka żony" poprosił kandydatki, by umyły okna w jego oborze. Kobiety miały bardzo dużo pracy, a Łukasz nie spuszczał z nich wzroku. Mężczyzna postanowił także lepiej poznać Paulinę. Para spędziła razem czas wykonując proste prace gospodarcze. Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii.