Luxuria Astaroth w programie Agnieszki Szulim przyznała, że edukacja nie jest dla niej ważna.
- Dużo rzeczy dzieje się poza szkołą, naprawdę nie mam czasu się nad tym zastanawiać. Gdybym wiedziała, że tak będzie, to ja bym nawet nie poszła do liceum dziennego, poszłabym do jakiegoś zaocznego. Dwa lata mijają, przychodzę na maturę i mówię "do widzenia". No nie oszukujmy się, mam wiele ciekawszych rzeczy do roboty, niż szkoła, no i chyba każdy, kto by był na moim miejscu, tak by powiedział - powiedziała Luxuria.
Luxuria jak Chyra
To nie wszystko. Astaroth uważa siebie za genialną aktorkę. Porównuje się do nawet do Andrzeja Chyry!
- Ja jestem dobrą aktorką i jeżeli nie przejmowałabym się zdaniem innych, to byłabym na poziomie Chyry. Ja dobrze gram i to jest fakt - powiedziała Luxuria w programie Agnieszki Szulim.
To już chyba przesada?