Anna Mucha dość niespodziewanie została główną gwiazdą drugiej edycji "Dance Dance Dance". Jej wypowiedzi i reakcje od samego początku show budzą spore kontrowersje. Mucha potrafiła nawet grozić (!) uczestniczkom, chociaż dla innych była wyjątkowo łagodna.
"Dance Dance Dance": Mucha znów ZJECHAŁA Stankiewicz. "Tańczysz tak, jak ja śpiewam"
Mucha zażartowała z NAZWISKA uczestnika "Dance Dance Dance". Wyszło NIEZRĘCZNIE
Gwiazda "M jak Miłość" najwidoczniej cieszy z opinii kontrowersyjnej jurorki, bo ostatnio pochwaliła się na Instagramie selfie z planu programu. W tym odcinku popłakała się po występie FitLoversów, a jeszcze na wizji zachwycała się: - Czekałam na to, że aż zatańczycie taniec współczesny. Nie spodziewałam się, że mnie tak przeczołgacie. Jestem totalnie rozwalona.
Ten odcinek oglądał najwidoczniej Jakub Rzeźniczak, który skomentował zdjęcie Muchy bardzo dosadnie. Piłkarz zarzucił jej... udawanie emocji! I to jeszcze nieudolne...
- Weź przykład z @rober_kupisz, jak opisywać emocje, a nie je udawać... - napisał. Póki co Mucha nie skomentowała tej krytyki.
Nowy konflikt w show biznesie wisi w powietrzu?