- Jest już dezycja o tym, że zostaję w serialu - potwierdził Łapicki w rozmowie z "Faktem". - W kwietniu mam zacząć nowe zdjęcia - dodał.
Patrz też: M jak miłość: Grzegorz Małecki zniknie z serialu
Kontuzja, której Łapicki doznał w święta Bożego Narodzenia i która na długo wykluczyła go z obsady "M jak miłość", wciąż jeszcze daje mu się we znaki. Kilka tygodni temu - czytamy w "Fakcie" - Łapicki przyjechał na plan specjalnym transportem medycznym, by skończyć dawno zaczęte sceny.
Istniała obawa, że praca będzie dla dochodzącego do zdrowia aktora zbyt dużym obciążeniem. Jednak ostatecznie producenci zdecydowali, że Andrzej Łapicki zostanie w serialu, a dla jego roli Tadeusza Budzyńskiego zostaną rozpisane nowe sceny.