Tak - to Richard Dean Anderson (61 l.), odtwórca roli MacGyvera. Dzielny agent w kultowym serialu walczył ze złoczyńcami szwajcarskim scyzorykiem i srebrzystą taśmą klejącą. Oczywiście zawsze ich pokonywał. Od nakręcenia ostatniej sceny tasiemca minęło prawie 20 lat i okazuje się, że wobec upływającego czasu bezsilny jest nawet MacGyver.
Wystarczy spojrzeć na ten brzuszek! Ale może to tylko nowa, tajna broń MacGyvera? Z takim wyglądem jest przecież zupełnie nierozpoznawalny. Wiernym fanom serialu pozostaje wiara, że chce tylko we właściwy sobie, przemyślny sposób zmylić siły zła.