Dowbor i Koroniewska budowali dom. Wszystko przepadło. Opadną wam szczęki, gdy zobaczycie, w jakich warunkach zamieszkają. ZDJĘCIA

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor kilka miesięcy temu podjęli ważną życiową decyzję. Wyprowadzają się ze swojego domu na warszawskim Wilanowie, kupują nowy, większy dom pod Warszawą. Regularnie pojawiali się na budowie razem z projektantką wnętrz. Cieszyli się jak dzieci, a nawet kłócili się, co gdzie stanie. 

NIE PRZEGAP: Steczkowska zrobiła z siebie POŚMIEWISKO?! Załamie się, gdy zobaczy, co o niej piszą. ZDJĘCIA

Nagle w ciągu zaledwie jednego poranka wszystko się zmieniło. Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor opowiedzieli o tym w najnowszym odcinku swojego vloga na YouTube. Jak podkreśla aktorka, wspólnie podjęli decyzję, że rezygnują z domu.

ZOBACZ TAKŻE: Gdy Kayah wyznała, co zrobił jej własny ojciec, Magda Mołek aż zalała się łzami. Wstrząsające wyznania. WIDEO

- Moja żona nawet dom kupuje tak, jak ja kupuję bułki. Wchodzi i mówi: "O, ładny, biorę". Równie dobrze jak kupuje, również z nich rezygnuje. Któregoś ranka obudziła się i powiedziała: "Chyba jednak nie" - śmieje się Maciej Dowbor.

Para ostatecznie odpuściła więc kupowanie domu pod Warszawą i postanowiła kupić wielki apartament niemal w centrum stolicy. Często odwiedzali ostatnio przyjaciół w centrum i uznali, że nie chcą dłużej mieszkać z dala od niego. A tym bardziej nie pod miastem. Znaleźli dom w śródmieściu, ale niestety ktoś ich przelicytował. Wtedy postanowili rozejrzeć się za mieszkaniami.

- Po większej analizie stwierdziłam, ze wolę biegać dookoła domu, dookoła parku, niż biegać po piętrach. Trzy piętra to stanowczo dla mnie za dużo. A druga rzecz jest taka, że zaczęliśmy się bardziej podniecać piwnicą domu niż wszystkimi innymi pomieszczeniami - tłumaczy ich decyzję Joanna Koroniewska.

- Jest jeszcze jeden powód. Chcielibyśmy, żeby nasze starsze dziecko zaczęło trochę usamodzielniać. Im dalej od centrum, tym ta komunikacja jest troszkę bardziej skomplikowana - zaznaczył Maciej Dowbor.

NIE PRZEGAP: Edyta Górniak chciała pięknie wyglądać, a polała się krew! Potworna krzywda. Drastyczne ZDJĘCIA diwy

Gdy zobaczyli kilkusetmetrowe mieszkanie z dwoma piętrami po praskiej stronie Wisły, od razu się zakochali. 

- Otworzyły się drzwi. Joasia jeszcze nie zobaczyła nic, zobaczyła tylko okno, widok i powiedziała: "TAK, JA TO CHCĘ!". Jakiekolwiek argumenty nie miały miejsca. Ale ja jej się nie dziwię - mówi Maciek.

Co ciekawe, jeszcze tydzień temu zatrudniona przez Dowborów projektantka wnętrz pracowała nad ich domem. Właśnie przekazali jej, że wszystko jest nieaktualne i oprowadzili ją po ich nowym mieszkaniu. 

- Będzie studio do domówek, będzie biuro, będzie salon, będzie kuchnia z fajnym barkiem, będziesz miała fajną garderobę, dzieci będą miały piękne pokoje. A teraz pytanie za 100 punktów: a ja co z tego będę miał? - wylicza rozżalony Dowbor.

Musieli zrezygnować z urządzenia małej siłowni. W mieszkaniu nie zmieści się bieżnia. Ale, jak postanowili, na pewno do biurowego pokoju wstawią rowerek stacjonarny. Nie będą też już dłużej mieli ogrodu. Ale wcale tego nie żałują. 

- Jesteśmy najgorszymi działkowiczami w historii - śmieją się Maciek i Joasia.

Wszystko wynagradza im widok z ich nowego, wielkiego tarasu.

ZOBACZCIE MIESZKANIE, KTÓRE KUPILI JOANNA KORONIEWSKA I MACIEJ DOWBOR, W NASZEJ GALERII:

ZOBACZ: Skandal w "Dance Dance Dance". Widzowie bronią Roksany Węgiel. Egurrola pod ostrzałem

9 zdjęć