Maciek od kilku lat bierze udział w triatlonie. Pływa, jeździ na rowerze, biega. Pochwalił się nawet na Facebooku swoim wysportowanym ciałem. Problem w tym, że jest ono pokryte siniakami i krwiakami. To efekt udziału Dowbora w zawodach sportowych w Olsztynie.
>>> Koroniewska i Dowbor odzyskali skradzione rzeczy
- Troszkę było przygód, ale pierwsze zawody w sezonie triatlonowym ukończone. A że brałem udział w kraksie i wywaliłem się na rowerze przy 40 km/h to już inna sprawa - pisze Maciej na swoim profilu. - Za dwa tygodnie kolejny sprawdzian w Malborku. Dobrze, że bez draftingu, bo mi po dzisiejszych zawodach trochę przeszła zajawka na jeżdżenie "na kole" - dodaje. Na szczęście dziennikarz może w domu liczyć na troskliwą opiekę ukochanej Joasi Koroniewskiej (35 l.), która zapewne opatrzy jego rany.