Maciej Dowbor to jeden z tych polskich dziennikarzy, który może pochwalić się ogromną wiedzą na temat pracy w mediach. Jakiś czas temu w rozmowie z nami wyjawił, co sądzi o internetowym hejcie oraz jak można sobie z nim poradzić.
Zobacz też: Joanna Koroniewska będzie zazdrosna o męża? Dowbor opowiedział o relacji z Sandrą Hajduk
Maciej Dowbor szczerze o hejcie
Jakiś czas temu ogłoszono, że do ekipy "Dzień Dobry TVN" dołączy Maciej Dowbor. Ta informacja wywołała ogromne poruszenie w sieci. W ekskluzywnej rozmowie z "Super Expressem" nowa para prowadzących wyjawiła prawdę na temat swojej pracy. Maciej Dowbor zapytany o to, jak radzi sobie z hejtem wyjawił, że osoby chcące wejść do show-biznesu muszą się z nim liczyć. Zawsze znajdą się tacy, którzy będą negatywnie komentować. Nie należy jednak zwracać na to zbytniej uwagi. Gwiazdor dodał, że osoba zbytnio przejmujące się krytyką czy hejtem mogą potrzebować pomocy specjalisty, czy odpowiednio dobranych leków, aby poradzić sobie z wyjściem z psychicznego dołka.
"Nie da się pracować w show-biznesie bez uzbrojenia się w taki jakiś pancerz, który cię chroni przed tym światem zewnętrznym, zwłaszcza w dobie rozwiniętych social mediów, gdzie każdy właściwie może napisać, co chce bezkarnie, często z konta anonimowego, gdzie nie widać twarzy, nie widać imienia i nazwiska. To jest bardzo proste. Jeżeli się w to taka osoba, która chce pracować w mediach, w show-biznesie - to może być prowadzący, dziennikarz, piosenkarz. Nie wiem, ktokolwiek, aktor. Jeżeli taka osoba się w to nie uzbroi, to niestety z założenia, ja gwarantuję mu, że on skończy na kozetce u poważnego psychoterapeuty i będzie musiał brać poważne leki. W najlepszym wypadku. To jest naprawdę bardzo ciężkie" - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Maciej Dowbor.
Zobacz też: No i stało się! Tak ocenili Dowbora z nową partnerką. Co na to Koroniewska?
Maciej Dowbor nie chce być nijaki
Znany dziennikarz podkreślił również, że według niego zawsze znajdą się tacy, którzy będą hejtować. Dodał, iż nie dobrze jest być lubianym przez wszystkich, bo to oznacza, że jest się nijakim i miałkim.
"Z drugiej strony trzeba umieć, w ramach budowania tego pancerza zrozumieć cały schemat, cały system, jak on działa. Ludzie będą to robili, bo zawsze to robili. Mało tego nie ma nic gorszego, niż takim, który się wszystkim podoba. Jak się wszystkim podobasz, to stajesz się nudny, stajesz się nijaki. To zazwyczaj oznacza, że stajesz się w sumie perfekcyjny, ale tak naprawdę nijaki. Nie jesteśmy zupą pomidorową, żeby wszystkim smakować po prostu" - wyjawił w "Super Expressie" Maciej Dowbor.
Zobacz też: Tak Maciej Dowbor wystartował w śniadaniówce TVN. Fani pieją z zachwytu. Za to Małysz oberwał
Zobacz naszą galerię: Rewolucja w domu Koroniewskiej i Dowbora. Wszystko przez nową pracę