Maciej Orłoś w 2016 roku odszedł z "Teleexpressu". Dziennikarz pożegnał się z widzami i od tamtej pory nie jest widywany w telewizji. Skupił się na swoim kanale na YouTube i prowadzeniu szkoleń z wystąpień publicznych, które ma w całej Polsce. Teraz kiedy zaczął spotykać się z koleżanką po fachu, Pauliną Koziejowską, stacje telewizyjne znowu zaczęły się nim interesować. Jak dowiedział się "Super Express" gwiazdor właśnie dostał propozycję udziału w "Tańcu z gwiazdami". Okazuje się, że stawka, którą go kuszą jest naprawdę wysoka. Mało kto, by zrezygnował z takich pieniędzy.
- Zaproponowali Maćkowi 13 tys. zł za odcinek - mówi nam jego przyjaciółka.
Jak udało nam się ustalić, Orłoś jeszcze nie podjął decyzji.
- Cały czas się zastanawia. Średnio jest to dla niego opłacalne, bowiem ma dużo innych zobowiązań, z których musiałaby zrezygnować - dodaje nasza rozmówczyni.
ZOBACZ: Są kolejne nagrania Cichopek?! Detektyw Rutkowski ujawnia i oferuje pomoc
To nie pierwszy raz, kiedy telewizja kusi dziennikarza. Propozycję udziału w "Tańcu z gwiazdami" Orłoś otrzymywał już parokrotnie. Jednak za każdym razem odmawiał. W jednym z wywiadów zdradził dlaczego.
- Proponowano mi udział w "Tańcu z gwiazdami" i to nie raz, ale to nie dla mnie. Nie ma chyba takich pieniędzy, które by mnie do tego przekonały - powiedział trzy lata temu w rozmowie z portalem plejada.pl.
Czy tym razem zmieni zdanie?