Maciej Stuhr nie kryje swojego braku sympatii do partii rządzącej. Aktor, który opowiada się za szczepionkami, wdał się też w ostrą wymianę zdań z koronasceptyczną Violą Kołakowską. Teraz, gdy Polaków dzieli sprawa migrantów uwięzionych na wschodniej granicy, wraz z żoną ruszył z pomocą czterem Syryjczykom. Jego działalność w tej sprawie nie wszystkim przypadła do gustu. Wielu Polaków jest przeciwnych przyjmowaniu uchodźców w obawie o nasze bezpieczeństwo.
Na aktora wylała się istna lawina nie tylko krytyki, ale i prawdziwego hejtu. Wielu internautów wręcz ubliża aktorowi za jego pomoc Syryjczykom i nazywa go zdrajcą. Wśród najłagodniejszych komentarzy znajdziemy wpisy, których autorzy piszą, by Maciej Stuhr wziął tych mężczyzn do własnego domu. Teraz chuligani posunęli się o krok dalej. Zdewastowali rodzinny grobowiec Stuhrów. Jako pierwszy informację o zniszczonym nagrobku opublikował serwis tvn24, który otrzymał zdjęcia od jednego z czytelników.
NIE PRZEGAP: „Rolnik szuka żony”: Elżbieta nie jest już z Markiem? Pozuje do zdjęcia w objęciach innego kandydata
- Dzwonią do mnie dziennikarze i proszą o komentarz - rozpoczyna swój wpis na Facebooku Maciej Stuhr. - Jak to skomentować? Każdy ma grób rodzinny i może sobie wyobrazić, co się czuje w takiej chwili. Przy okazji dowiedziałem się, że jestem mordercą. Każdy ma oczy i widzi dokąd zmierzamy i po której stronie jest. Bo być „gdzieś pośrodku” naprawdę już się nie da. Pomagajmy, szerzmy dobro, hamujmy nienawiść zanim wszystkim nam zaleje oczy i serca!
Policja rozpoczęła już poszukiwania sprawców tego aktu wandalizmu. Jeśli zostaną złapani, usłyszą zarzuty z art. 262 Kodeksu karnego (KK), który dotyczy znieważania zwłok ludzkich lub ograbienia grobu. Grożą za to dwa lata więzienia.
- Dzisiaj po godzinie 8 otrzymaliśmy informację o tym, że doszło do uszkodzenia jednego z grobowców na cmentarzu Rakowickim. Policjanci dokonali oględzin, zabezpieczyli ślady, przeglądają także monitoring. Prowadzone są czynności w sprawie ustalenia sprawcy uszkodzeń - powiedział rzecznik Policji Piotr Szpiech w rozmowie z tvn24.pl.