Od kilku tygodni temat ustawy o IPN elektryzuje polskie i światowe media. Chodzi o to, że w myśl nowelizacji każdy, kto użyje określeń takich jak "polski obóz zagłady", miałby podlegać karze grzywny lub nawet trzech lat więzienia. Wywołało to międzynarodowy skandal, z którego Stuhr zakpił. Podczas gali, tuż przed ogłoszeniem nominacji i laureata w kategorii Dźwięk, aktor rozpoczął swój monolog od słów: "z dźwiękiem jest podobnie jak z Niemcami - bywają dobrzy Niemcy i tacy nie bardzo". Słowa te wywołały śmiech gości, którzy po chwili wpadli jednak w konsternację, słysząc dalszą część wypowiedzi: "podobnie jak Żydzi, Portorykańczycy i Polacy... chociaż ustalenia w tej sprawie jeszcze trwają. Podobno nawet Denis Urubko podjął próbę zdobycia K2 samotnie, ponieważ nie mógł dłużej wytrzymać w polskim obozie" - kpił.
Żenada...
ZOBACZ TAKŻE: Orły 2018 WYNIKI. Lista zdobywców Polskich Nagród Filmowych