Matura Maćka była wielkim wydarzeniem. Młody gwiazdor "przygwiazdorzył" i wniósł telefon na salę egzaminacyjną. Z tego powodu pracownik CKE towarzyszył Maćkowi podczas jego kolejnych egzaminów. A gdy wreszcie pod koniec czerwca ogłoszono wyniki i okazało się, że aż 29 procent maturzystów nie zdało matematyki, blady strach padł na fanów aktora. Zaczęli przypuszczać, że Maciek jest wśród nich. "Ile punktów ci zabrakło?", "Słyszałem, że nie zdałeś" - pisali. Aktora tak to zdenerwowało, że wczoraj pochwalił się na Facebooku świadectwem dojrzałości. I trzeba przyznać, że wyniki są imponujące. Matematykę, która najbardziej go stresowała, zdał na 70 proc. Najlepsze wyniki uzyskał z egzaminu ustnego z języka polskiego i angielskiego - 95 proc. i 90 proc, a najgorszy z filozofii - 64.
Maciek zasłużył na wakacje. Nic dziwnego, że teraz relaksuje się w Hiszpanii.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail