Wielu fanów nie może doczekać się koncertu Madonny w Polsce - ten już 1 sierpnia 2012 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Podobnie jest w Rosji, gdzie gwiazda miała zagrać 8 dni później (09.08.2012) - fani pewnie nie mogą się doczekać...
Atmosferę koncertu w Petersburgu psuje jednak nowe prawo, które zabrania propagowania innej orientacji seksualnej niż heteroseksualna. Prawo przyjęte w Petersburgu zbulwersowało opinię publiczną. Madonna już zapowiedziała, że nie zawiedzie swoich homoseksualnych fanów i stanie w ich obronie.
Jej postawa nie spodobała się twórcy tego prawa - Vitaly Malinov stwierdził, "że jest gotowy przetrwać kilka godzin katorgi, jaką jest słuchanie jej na żywo, by pilnować tego, co mówi podczas występu".
Jeśli Madonna nie dostosuje się do przepisów prawnych panujących w Petersburgu dostanie mandat opiewający na 500 tysięcy rubli, czyli około 55 tysięcy polskich złotych.
Zastanawiamy się, czy Madonna dotrzyma słowa i stanie w obronie swoich homoseksualnych fanów. W końcu dla niej 55 tysięcy to pewnie jedno wyjście na zakupy...