Rok 2022 był wyjątkowo ciężki dla Maffashion, która na początku lipca potwierdziła rozstanie z ojcem swojego synka Sebastianem Fabijańskim. Celebrytka pominęła tego okresu w swoim rocznym podsumowaniu i zaznaczyła go czarnym kolorem. Przy okazji zorganizowała też Q&A, w którym zmierzyła się z pytaniami jej ciekawych fanów. Jedno z nich brzmiało: "Chciałabyś mieć więcej dzieci?". Maffashion z niezwykłą szczerością przyznała, że ma ku temu pewne obawy.
- Dalej jakaś część mnie by chciała. Inna natomiast ma obawy. Nie, nie "daję w szyję". Ale to, jak politycy żonglują sprawami kobiet w naszym kraju nie zachęca, budzi we mnie strach. Często przed zaśnięciem dopadają mnie myśli o tym, jak kruchy jest świat. Wszyscy widzimy, jak doprowadzamy Ziemię do klęski. Patrząc na to, jakie są "prognozy", ciężko myśleć o kolejnych dzieciach - wyznaje celebrytka.
Influencerka przyznaje, że to nie jedyne powody, przez które zdecydowała, że nie będzie mieć więcej dzieci. Okazuje się, że ciąża i macierzyństwo były dla niej bardzo trudnym doświadczeniem.
- Prawdą jest też, że inaczej wyobrażałam sobie (z perspektywy kobiety ciężarnej) ten błogosławiony stan i macierzyństwo - przyznała. Nigdy nie chciałabym drugi raz tego przeżywać. Będę musiała dużo przepracować w tej kwestii. Już przepracowuję. Chciałabym, aby było pięknie, chciałabym czuć troskę, wsparcie, empatię i zrozumienie. Przecież ciało kobiety wykonuje w ciąży ogrom pracy, tworząc nowe życie. Kiedyś mówiłam minimum dwójka, a nawet trójka dzieci. Obecnie jestem na nie i mam obawy na samą myśl - wyznała niezwykle szczerze.
Rozumiecie jej obawy?
Polecany artykuł: