Jeszcze kilka lat temu Makłowicz szydził z programu "Kuchenne rewolucje". Sam wtedy prowadził równie popularny program kulinarno-podróżniczy "Makłowicz w podróży". Ale w marcu tego roku TVP zrezygnowała ze współpracy z krytykiem kulinarnym. Widmo bezrobocia zajrzało panu Robertowi w oczy. Wiedział, że w Polsacie pracy nie dostanie, gdyż kulinarną twarzą stacji jest Ewa Wachowicz (47 l.). W 2008 r. ich drogi się rozeszły, a Wachowicz podkreśla, że Makłowicz swoim odejściem z jej firmy producenckiej wbił jej nóż w plecy. Została mu więc tylko Grupa TVN, która w styczniu wystartowała z kanałem Food Network.
- Twarzą kanału jest Magda Gessler. Ma ona jednak na głowie "Kuchenne rewolucje", "Sexy Kuchnia Magdy Gessler" i "MasterChefa". Potrzebny był ktoś znany, aby wzmocnić oglądalność stacji i nie obciążać więcej Gessler. Prezes Edward Miszczak (szef programowy TVN) szybko pogodził ją i Makłowicza. Ich programy mają dać kanałowi 100 mln zł z reklam, więc nie ma mowy o jakichkolwiek fochach - zdradza nam osoba ze stacji.
Magdzie Gessler łatwo przyszło wyciągnięcie ręki na zgodę. Nigdy nie zaatakowała publicznie Makłowicza. - Nie byłam na niego obrażona, jest, jaki jest - wspaniały - skwitowała nam pani Magda.
Robert Makłowicz woli nie wracać do swoich złośliwych słów sprzed kilku lat. - Nie mam z Magdą żadnego konfliktu. Nie będziemy się ścigać i sobie zazdrościć. Znamy się od lat i robimy różne rzeczy - mówi dziś pan Robert.
Zobacz: Jesienna ramówka TVN 2017. Jakie nowe programy zobaczymy po wakacjach
Czytaj: Szokujące słowa Magdy Gessler do Anji Rubik: Dramat Oświęcim!
Polecamy: Ramówka TVN. Prokop docina Makłowiczowi