Gdy rząd po raz pierwszy postanowił zamknąć restauracje, Magda Gessler była w kropce. Choć jej lokale nie działały, nadal musiała je utrzymywać i wypłacała pensje pracownikom. Przy kolejnym zamknięciu gastronomii miała już głowę pełną pomysłów. Swoje restauracje zamieniła w sklepy. W jednej z nich sprzedaje nawet rosół w słoiku aż za 60 zł. Ale przygotowała też coś specjalnie dla tych, którzy liczą się z każdym groszem i często zamiast jedzenia wybierają kupno leków. W swojej restauracji "U Fukiera" na Starym Mieście gwiazda serwuje zupy dla seniorów tylko za złotówkę. Otrzyma ją każdy, kto skończył już 60 lat.
- Ta akcja powstała spontanicznie, ponieważ seniorzy są dla nas ważni! Ten rok jest ciężki dla każdego, szczególnie dla nich. Chcemy się do nich uśmiechać. A ponieważ najlepiej umiemy gotować, to ten uśmiech będzie w postaci pysznej zdrowej, pożywnej zupy. Zupa jest codziennie inna. Pachnąca, aromatyczna, rozgrzewająca. Przygotowana na najlepszych produktach od naszych lokalnych dostawców - mówi "Super Expressowi" Magda Gessler.
Zobacz także: Tragiczne wieści dla Magdy Gessler. To będą bardzo smutne święta. Szczegóły
Rzeczywiście, zupy są nie byle jakie. To nie kilka składników w garze z wodą, a prawdziwe rarytasy. Ostatnio serwowano na przykład krem z dyni na wiejskiej śmietanie z dodatkiem sera gruyere. A potem kapuśniak, którym zajadała się m.in. pani Anna z Warszawy, którą spotkaliśmy przed restauracją.
- Pani Magda Gessler częstuje seniorów zupką. Mam teraz kapuśniaczek, bardzo dobry, gorący. Świetna zupa. Można się rozgrzać - powiedziała "Super Expressowi" szczęśliwa.
Brawo za ten pomysł! Aż ślinka cieknie.
TAK ODCHUDZAJĄ SIĘ GWIAZDY. Rodowicz je boczek, a Gessler... kwiatki. NOWE DIETY
Nie przegap: Przy takiej FURCE sfotografuje się nawet Magda Gessler! To auto jest warte ponad MILION