Magda Narożna wyznaje: Wychodzę za mąż!

Pierścionek zaręczynowy na palcu Magdy Narożnej lśni od prawie dwóch lat. Ukochany Krzysztof oświadczył się jej w 2020 roku podczas romantycznych wakacji w Rzymie. Wiele wskazuje na to, że piosenkarka niebawem znów stanie na ślubnym kobiercu. Jakiś czas temu zmieniła fryzurę. Pozbyła się charakterystycznego dla siebie irokeza. - Przyszedł moment, że coś chcę w swoim życiu zmienić, może tak się bardziej ustabilizować, a fryzura to jest początek nowej drogi. Zobaczymy, co się wydarzy w tym roku - uśmiecha się tajemniczo Magda, która zapytana dalej, czy zapuszcza włosy do ślubu nie zaprzeczyła. - Może… Jesteśmy zaręczeni od dwóch lat  Każda kobieta chce być nie tylko narzeczoną, więc może weźmiemy ślub w 2022 roku - wyznała artystka w rozmowie z „Super Expressem”.

Skoro tak dobrze jej z obecnym partnerem dlaczego czekają z przypieczętowaniem tej miłości? - Chcę ślub, kiedy będę miała święty spokój, kiedy będę spokojna i nie będę musiała patrzeć wstecz. Chcę, żeby to było moje wydarzenie, mojego serca i mojego przyszłego męża - wyjaśnia gwiazda, której szczęście co jakiś czas próbuje burzyć były mąż Dawid.

Choć Magda od dawna żyje swoim życiem, ojciec jej córki Gabrysi (11 l.) nie daje jej o sobie zapomnieć. Mimo wszystko jest szczęśliwa. - Nigdy nie można żałować tego, co się robi w życiu. Tylko wtedy człowiek jest szczęśliwy, bo wracanie do wspomnień nie ma sensu. Jestem zadowolona z wydarzeń ostatniego roku. Spotkało mnie bardzo dużo pozytywnych rzeczy. Wielu wspaniałych ludzi stanęło na mojej drodze. Najważniejsze, że mam cudowną kochającą córkę, którą kocham nad życie, mam wspaniałego faceta. Czego więcej chcieć? - pyta piosenkarka, a o eksmałżonku nie chce się wypowiadać. - Zamykam przeszłość. Nie chcę już rozmawiać o byłym mężu - podsumowuje.

Więcej w naszym materiale wideo! Artykuł dostępny także w wydaniu gazetowym "Super Expressu".