Magdalena Narożna nie może narzekać na brak zajęć, a jej grafik wręcz pęka w szwach. Członkowie zespołu "Piękni i młodzi" byli ostatnio jednymi z gwiazd podczas Sylwestra Marzeń w Zakopanem. Wokalistka od miesięcy przygotowywała kreacje na ten wieczór. I choć miała ich kilka, to szczególną uwagę przykuła ta, którą zaprojektowała Monika Chwajoł, którą mogą kojarzyć z programu "Królowe życia". Mowa o różowej sukni z falbanami, którą można nosić na dwa sposoby, jako krótką sukienkę lub w nieco bogatszej wersji z dopinanym trenem. W rozmowie z Super Expressem Magda chwaliła projektantkę, która ją wykonała.
- Przepiękna sukienka. Monika jest bardzo zdolna i dziękuję jej, że jest chętna do tego, żeby razem współpracować - cieszyła się Magda. - Po co ze sobą rywalizować? Każda piękna kobieta powinna być pewna siebie i powinna dążyć przed siebie, a nie cofać się. Jeżeli ktoś nie jest pewny siebie, to się ogląda za siebie. Ja nie potrzebuję się oglądać. Jestem pewna siebie, Monia jest pewna siebie i to jest najważniejsze. Trzeba się wspierać, a nie siebie dołować i ściągać w dół. Tak nie można - oświadczyła gwiazda.
Nie da się ukryć, że wszystkie jej kreacje sceniczne były wyjątkowo skąpe, a sylwestrowa noc nie należała do najcieplejszych. To mogło wpłynąć na mniejszą odporność organizmu Magdy. Celebrytka podzieliła się w sieci zdjęciem, na którym widać, że oddycha przy pomocy maski tlenowej. Narożna przyznała, że jest chora.
- Te przeklęte wirusy mnie wykończą - napisała na swoim Instagramie.
Pozostaje nam życzyć dużo zdrowia.
Polecany artykuł: