Magdalena Stępień próbuje żyć dalej po strasznej tragedii, która ją spotkała. W lipcu tego roku zmarł jej roczny synek Oliwer, który był owocem jej związku z piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem. U chłopca wykryto rzadkiego raka wątroby. Mimo wielu starań lekarzy i specjalistycznemu leczeniu w klinice w Izraelu nie udało się go uratować. Po śmierci synka, modelka zniknęła na kilka miesięcy z mediów społecznościowych. Teraz jednak otwiera się na temat traumy, którą przeszła. Stępień wyznała na kogo mogła liczyć, gdy przechodziła najtrudniejsze chwile w swoim życiu.
Magda Stępień miała wsparcie przyjaciółki Anny Markowskiej
Magda Stępień ostatnio udzieliła wywiadu portalowi Jastrząb Post. Opowiedziała w nim, że mogła liczyć na pomoc swojej przyjaciółki Anny Markowskiej. Modelki, która wzięła udział w "Top Model".
- Ona okazała mi ogromne wsparcie podczas choroby Oliwierka. Ta osoba swoim ogromnym sercem, swoim ogromnym, bezinteresownym wsparciem dała mi poczucie wiary, nadziei i miłości.Jestem jej z całego serca za to wdzięczna. To cudowna kobieta. Wierzę, że razem jesteśmy w stanie przekuć to w coś dobrego – powiedziała Stępień.
Stępień mówi o ślubie Wojewódzkiego i Markowskiej
Modelka została również zapytana, czy Kuba Wojewódzki i Anna Markowska są już po ślubie.
- Nie, ja nic o tym nie słyszałam. Nic mi o tym nie wiadomo. Raczej nie wierzę w plotki i nie słucham medialnych wymysłów, więc na takie tematy się nie wypowiadam - dodała.