Ekipa z Warszawy wciąż wzbudza kontrowersje mimo, że od pierwszej serii programu minęło już kilka lat. Magda z Warsaw Shore wyznała w rozmowie z tv.se.pl, że praca jaką wykonuje jest bardzo ciężka. Mowa o promowaniu swoją osobą dyskotek porozrzucanych po całej Polsce. - Może naszym zadaniem nie jest picie, ale każdy po alkoholu lepiej się bawi, tak? - mówi nam Magda.
Wylicza też, co należy do jej obowiązków jako "twarzy" klubu. - Pijemy ten alkohol w tych klubach, mamy jakieś wywiady, jeździmy - Warszawa, do swojego domu rodzinnego, na zlecenia na jeden koniec Polski, na drugi - opowiada celebrytka. - Takie podróżowanie jest fajne i ludziom się wydaje, że to jest takie zaje*iste, że my leżymy i wożą nas - żali się Magda. - Prawda jest taka, że zapie*dalamy! Bo trzeba tutaj jechać, tutaj jechać, tutaj jechać, każdy ma jakiś plan na dany tydzień i to jest męczące - rozpacza uczestniczka Warsaw Shore.
Faktycznie ciężka praca?
Zobacz: Mała Ania z Wasaw Shore: "Picie i imprezowanie to też CIĘŻKA praca!"