Magdalena Cielecka im jest starsza, tym ma mniej zahamowań. "Bawię się swoją cielesnością"

Magdalena Cielecka (52 l.) teraz czuje się we własnej skórze o wiele lepiej niż przed laty, gdy była dużo młodsza. - Byłam pełna zahamowań, bez świadomości, że mogę być zmysłowa, seksowna, że potrafię swoją kobiecością coś zagrać. Paradoksalnie im jestem starsza, im mniej wyglądam jak tamta 23-latka, tym większy mam luz - zdradziła gwiazda, która po pięćdziesiątce prezentuje się jak milion dolarów.

Magdalena Cielecka (52 l.) w niedawnym wywiadzie dla "Vivy!" wróciła pamięcią do jednego ze swoich pierwszych sukcesów zawodowych - nagrody za rolę w "Pokuszeniu" Barbary Sass. Aktorka zdradziła, że jej zdaniem z umiejętnością "kuszenia" człowiek się rodzi...

Beata Nowicka, która przeprowadziła wywiad z Cielecką, zapytała wprost: Jakie miałaś wtedy pojęcie o kuszeniu, uwodzeniu, miłości, zdradzie?

- Ja wtedy wiodłam życie 23-letniej zakochanej dziewczyny, w związku od kilku lat, młodej aktorki wchodzącej w zawód, tworzącej, żyjącej w Krakowie, odkrywającej świat. Zmagającej się ze swoimi ograniczeniami, marzeniami. Byłam dużo bardziej radykalna i zerojedynkowa - zaznaczyła Cielecka.

Zobacz także: Magdalena Cielecka wyjawiła prawdę na temat związku z Bartoszem Gelnerem. Nieprawdopodobne, co powiedziała

Magdalena Cielecka była pełna zahamowań. 30 lat później eksponuje swoją cielesność i lubi to!

Magdalena Cielecka stwierdziła, że choć według niej człowiek rodzi się z umiejętnością kuszenia, to ona sama w młodym wieku nie korzystała z tego. Kompleksy robiły swoje. Cielecka, która jest prawdziwą pięknością emanującą seksapilem, nie wiedziała, że może być zmysłowa. Nie odkryła wówczas jeszcze swojej kobiecości. Wspomniała o stanie wojennym, który miał ogromny wpływ na pewność siebie całego pokolenia.

- Pytasz, jakie miałam pojęcie o kuszeniu? Z tym człowiek się rodzi i myślę, że ja to mam, ale wtedy byłam pełna zahamowań, bez świadomości, że mogę być zmysłowa, seksowna, że potrafię swoją kobiecością coś zagrać. Paradoksalnie im jestem starsza, im mniej wyglądam jak tamta 23-latka, tym większy mam luz. Chętniej bawię się swoją cielesnością, eksponuję ją i czerpię z tego przyjemność. Myślę, że to jest doświadczenie pokoleniowe ludzi wychowanych w latach 70., w szarym czasie stanu wojennego, kiedy nie było nic: możliwości, perspektyw, panowało przeświadczenie: "Siedź w kącie, a znajdą cię". To wpłynęło na nasze poczucie wartości, pewność siebie - przekonywała.

Zobacz także: 52-letnia Magdalena Cielecka chwali się idealną sylwetką. Pokazała coś jeszcze!

Magdalena Cielecka wstydziła się swojego ciała. Do czasu. Teraz jest z aktorem młodszym o 16 lat

Przełomowa rola to był 1996 rok. Z dzisiejszej perspektywy aż trudno sobie wyobrazić, że Magdalena Cielecka mogła się wstydzić swojego ciała... Znamy ją przecież z odważnych sesji, często pokazuje się topless lub w prześwitujących ubraniach. Również w swoich rolach jest często niezwykle odważna.

W życiu prywatnym za to wydaje się, że minęły wszystkie burze i jest szczęśliwie zakochana w młodszym o 16 lat aktorze Bartku Gelnerze (36 l.). Aktorska para poznała się na deskach teatru i najpierw zaprzyjaźniła, a potem... cóż, serce nie sługa. Są razem już ponad 5 lat i nic nie wskazuje na to, by cokolwiek miało ich podzielić. Sama Cielecka wyznała:

- Tuż po trzydziestce miałam taki czas, że przez cztery–pięć lat byłam singlem. Nie było mi źle. Nie jestem kobietą, która rozpadnie się, żyjąc sama albo sobie nie poradzi. Ale… ja bardzo lubię być w relacji, dzielić z kimś życie. Mnie to daje napęd, czerpię z tego radość, siłę, jednocześnie sama bardzo dużo dając. Myślę, że jestem fajna w związku, że związek ze mną jest interesujący. Dziś jestem w relacji, którą bardzo sobie cenię. Tworzymy z Bartkiem związek na własnych zasadach, bo to nasze życie, nasze wybory!

I dodała w rozmowie z "Vivą!":

- Chodzi o to, żeby w związku być sobą, nie udawać kogoś innego. Zaufanie i wolność. To jest najważniejsze. A czy ludzie mieszkają razem, czy osobno, czy jedno jest starsze, drugie młodsze, czy są tej samej płci, czy widzą się raz na rok, czy trzymają non stop za ręce i jedzą z jednego talerzyka…? Wariantów jest milion.

Zobacz także: Cielecka i Gelner w końcu pokazali się razem. Ona jest od niego sporo starsza. "Wyglądamy jak matka z synem"

Zobacz więcej zdjęć. Magdalena Cielecka mówi odważnie: "bawię się swoją cielesnością". Wygląda bosko

Wieniawa i Cielecka imprezują razem na mieście. Zamówiły taksówkę, żeby przejechać 500 metrów
Sonda
Lubisz Magdalenę Cielecką?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki