Magdalena Cielecka (42 l.) to prawdziwa gwiazda za oceanem. Aktorka podbiła serca Amerykanów, grając w Nowym Jorku w spektaklu "4.48 Psychosis". - Cielecka zagrała oszałamiająco - zachwyca się Ben Brantley, znany amerykański krytyk w rozmowie z "Super Expressem". Aktorka wciela się w młodą utalentowaną dramaturg, mającą stany depresyjne, która ostatecznie popełnia samobójstwo.
Czytaj też: Znakomita polska aktorka po raz pierwszy w USA. Magdalena Cielecka wstrząśnie nami na Brooklynie
- Patrząc na grę Magdy Cieleckiej, powiedziałbym, że jest bardzo mocną aktorką bez oporów, lęków czy zahamowań. Jej rola w tej sztuce jest niezapomniana - dodaje krytyk "New York Timesa".
Może to dopiero początek wielkiej kariery Polki za oceanem?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail