"Nieobliczalna": Julia Wieniawa u boku gwiazd
Magdalena Cielecka jest jedną z najbardziej cenionych polskich aktorek. Ma na swoim koncie role, które na stałe zapisały się w historii polskiego kina. Kilka dni temu swoją premierę miał film "Nieobliczalna" na podstawie powieści autorstwa Magdy Stachuli. W produkcji zobaczyć można jeszcze Agnieszkę Grochowską, Andrzeja Seweryna czy Julię Wieniawę.
O ambitnej 25-latce już od dawna jest bardzo głośno. Julia działa próbuje swoich sił nie tylko w aktorstwie, ale również w muzyce oraz biznesie. Prężnie działa również w sieci, a na Instagramie obserwuje ją ponad dwa miliony osób.
W przeciwieństwie do swojej starszej koleżanki po fachu, Julka lubi brylować na czerwonych dywanach i grzać się w błysku fleszy. Na premierze "Nieobliczalnej" zdecydowanie wyróżniała się na tle reszty gości. Od młodej gwiazdy wręcz nie dało się oderwać wzroku. Ubrana w błękitną kreację wyglądała niczym księżniczka.
Zamiłowanie do show-biznesu oraz wielu współprac reklamowych sprawia, że wiele osób powątpiewa w talent Wieniawy. Ta stara się nie przejmować złośliwymi komentarzami i konsekwentnie idzie do przodu. Wybiera przy tym coraz ambitniejsze projekty, nie tylko filmowe, ale również teatralne.
Zobacz również: Julia Wieniawa ostro odpowiada hejterom: "Wcale nie gwiazdorzę"!
Magdalena Cielecka o aktorskim talencie Julii Wieniawy
Z okazji premiery filmu gwiazdy udzielają wielu wywiadów. W rozmowie z Wirtualną Polską Magdalena Cielecka została zapytana o współpracę z Julią, która w "Nieobliczalnej" wcieliła się w główną bohaterkę. Gwiazda "Lęku" wyznała, że Wieniawa chciała tą rolą przełamać swój medialny wizerunek, którego powoli staje się ofiarą.
"Julia miała bardzo wymagające aktorskie zadanie, to były dramatyczne, pełne emocji sceny. Chciała zerwać z wizerunkiem, jaki jest kolportowany i najbardziej znany i w mediach, i w innych jej odsłonach. Bardzo tego chciała, zmieniła się też fizycznie do tej roli. Zobaczyłam to i pogratulowałam jej, bo super sobie z tym poradziła. Jest w tym bardzo wiarygodna i bardzo jest tą postacią" - przyznała Cielecka.
52-latka nie mogła nachwalić się talentu młodszej koleżanki z planu. "Ja Julkę widziałam wcześniej w kilku rzeczach, gdzie też bardzo mi się podobała. Bardzo byłam zaskoczona. Może to jest złe słowo... Ale myślę tak, że... Już naprawdę w kilku rzeczach miałam takie: 'Kurczę to jest, to jest aktorka'. Oczywiście jest jakąś tam ofiarą pewnego wizerunku, ludzie postrzegają w niej taką, a nie inną albo chcą tak ją postrzegać. Ona naprawdę ma talent i ma wiele tych talentów, ale również ten" - przyznała aktorka.
Czy po tym filmie Julia Wieniawa na stałe zagości w świecie filmu?
Julia Wieniawa zachwyca swoimi stylizacjami. Gwiazda, jakich mało